Unia Europejska przygotowuje odpowiedź na groźby Donalda Trumpa dotyczące taryf celnych. Naprawdę rosnące napięcie, Trump ogłasza nowe cła na stal i aluminium. Politycy apelują o solidarnoś
Unia Europejska znalazła się w trudnej sytuacji po ogłoszeniu przez prezydenta USA, Donalda Trumpa, podwyżek ceł na stal i aluminium. Działania te mają poważne konsekwencje dla stosunków handlowych między USA a UE, szczególnie w przypadku Niemiec, których przemysł motoryzacyjny jest jednym z głównych celów tych decyzji. W przeszłości administracja Trumpa wielokrotnie wprowadzała podobne środki, które pogłębiały napięcia handlowe, a te nowe oznaczają dalszy krok w tym kierunku.
Komisja Europejska natychmiast zareagowała na te groźby, a przewodnicząca Ursula von der Leyen ostrzegła, że "nieuzasadnione cła na UE nie pozostaną bez odpowiedzi". Podkreśliła, że Unia Europejska podejmie działania mające na celu ochronę swoich interesów gospodarczych i wprowadzi stanowcze oraz proporcjonalne środki odwetowe.
Maroš Šefčovič, komisarz UE ds. handlu, w swoim wystąpieniu w Parlamencie Europejskim stwierdził, że "aktualnie oceniamy zakres zapowiedzianych działań i będziemy reagować stanowczo i proporcjonalnie przy użyciu środków odwetowych". Wiele krajów europejskich już rozpoczęło dyskusję na temat możliwych kroków, w tym nakładania ceł na amerykański stal i aluminium, podobnie jak miało to miejsce w 2018 roku, kiedy administracja Trumpa wprowadziła podobne środki w odpowiedzi na importy z UE.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz, którego kraj jest szczególnie dotknięty decyzjami Trumpa, wezwał do europejskiej solidarności. Podkreślił, że Niemcy, jako największy eksporter w UE, są bardziej niż jakikolwiek inny kraj uzależnione od wsparcia Unii Europejskiej, zwłaszcza gdy chodzi o handel z USA. Scholz dodał, że jeśli UE ponownie zostanie dotknięta amerykańskimi taryfami, konieczne będzie wspólne działanie wszystkich państw członkowskich.
Niektórzy posłowie do Parlamentu Europejskiego, jak Jörgen Warborn, ostrzegali przed podziałem w UE i wzywali do jedności w obliczu rozpoczęcia wojny handlowej. Warborn podkreślił, że chociaż ważne jest, aby Unia była gotowa na działania odwetowe, przedtem powinna prowadzić intensywną dyplomację z USA. "Mamy dobrze rozwinięte narzędzia obrony handlowej, ale powinny być one stosowane tylko wtedy, gdy negocjacje zakończą się niepowodzeniem", powiedział.
Posłanka socjalistyczna Iratxe García zaproponowała, że środki odwetowe powinny dotyczyć wybranych sektorów gospodarki amerykańskiej i oskarżyła Trumpa o obranie błędnej ścieżki. Według niej Unia Europejska powinna chronić swoje interesy gospodarcze, ale bez eskalacji konfliktu, aby uniknąć uszkodzenia wzajemnych stosunków handlowych między USA a UE.
Ten spór między USA a UE wykracza jednak poza kwestie handlowe. Oczekuje się, że będzie miał on długofalowy wpływ na relacje gospodarcze i polityczne między tymi dwiema potęgami gospodarczymi. W związku z tym, że UE stoi przed wieloma wyzwaniami, w tym rosnącą inflacją i problemami geopolitycznymi na Ukrainie, odpowiedź Unii na amerykańskie cła będzie kluczowa dla dalszego rozwoju i stabilności europejskiego rynku.
