Sprzedaż detaliczna w grudniu 2024 wzrosła o 1,9% rok do roku, ale wyniki są poniżej oczekiwań. Polacy ostrożnie podchodzą do wydatków, mimo wzrostu zakupów samochodów i rosnącej popularności sprzedaży online.
Polacy nadal zachowują ostrożność w wydawaniu pieniędzy, co potwierdzają najnowsze dane opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny (GUS). W grudniu 2024 r. sprzedaż detaliczna w cenach stałych, uwzględniających inflację, wzrosła o 1,9% w porównaniu z grudniem 2023 r., kiedy odnotowano spadek o 2,3%. Mimo to, wynik ten okazał się niższy od prognoz ekonomistów, którzy spodziewali się wzrostu o 3,8% w cenach bieżących. To niepokojące sygnały dla Ministerstwa Finansów, które liczyło na większy wzrost konsumpcji po zwiększeniu wydatków socjalnych.
W porównaniu z listopadem 2024 r. sprzedaż detaliczna wzrosła o 9,8%, co wskazuje na sezonowy wzrost aktywności zakupowej związanej ze świętami Bożego Narodzenia. Jednak analitycy zwracają uwagę, że Polacy nadal są ostrożni w wydatkach, co może wynikać z obaw przed inflacją, niepewnością gospodarczą oraz rosnącymi kosztami życia. W okresie styczeń-grudzień 2024 r. sprzedaż detaliczna wzrosła realnie o 2,7% w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r., co również nie jest wynikiem imponującym.
Jednym z największych wzrostów w grudniu 2024 r. odnotowano w sektorze sprzedaży samochodów, motocykli i części, gdzie sprzedaż wzrosła o 25,1% rok do roku. To pokazuje, że Polacy chętnie inwestują w środki transportu, prawdopodobnie korzystając z różnych programów wsparcia, promocji oraz atrakcyjnych warunków kredytowych. Z kolei sprzedaż internetowa nadal zyskuje na popularności, zwiększając swój udział w rynku w porównaniu z rokiem poprzednim. To trend, który utrzymuje się od kilku lat, a pandemia COVID-19 tylko przyspieszyła rozwój e-commerce w Polsce.
Mimo tych pozytywnych sygnałów, ogólny obraz konsumpcji w Polsce pozostaje ostrożny. Polacy nadal wolą oszczędzać niż wydawać, co może wpłynąć na tempo wzrostu gospodarczego. Ministerstwo Finansów liczyło, że zwiększenie wydatków socjalnych przełoży się na wyższe wpływy z podatku VAT, jednak dane GUS sugerują, że efekt ten może być mniejszy niż oczekiwano. W najbliższych miesiącach kluczowe będzie monitorowanie, czy Polacy zaczną zwiększać wydatki, czy też ostrożność pozostanie ich główną strategią finansową.
Eksperci zwracają również uwagę na rosnące znaczenie sprzedaży online, która staje się coraz bardziej popularna wśród konsumentów. Wraz z rozwojem technologii i większą dostępnością usług dostawczych, coraz więcej Polaków decyduje się na zakupy przez internet, co wpływa na zmiany w strukturze rynku detalicznego. Jednocześnie, sektor tradycyjnej sprzedaży stacjonarnej wciąż boryka się z wyzwaniami, takimi jak rosnące koszty wynajmu powierzchni handlowych czy konkurencja ze strony sklepów internetowych.
Podsumowując, choć dane GUS wskazują na pewne oznaki ożywienia w konsumpcji, to jednak ogólny trend pozostaje ostrożny. Polacy nadal wolą oszczędzać, co może stanowić wyzwanie dla rządu, który liczy na wzrost wpływów podatkowych z VAT. W najbliższych miesiącach kluczowe będzie, czy zwiększone wydatki socjalne oraz programy wsparcia gospodarczego przełożą się na większą skłonność Polaków do wydawania pieniędzy.