Nvidia ostrzega przed stratą 5,5 mld dolarów z powodu ograniczeń eksportu chipów do Chin. Akcje spółki spadły o 5% po decyzji USA o konieczności licencji na sprzedaż układów H20.
Firma Nvidia ostrzegła, że zaostrzone przez rząd USA ograniczenia eksportu procesorów wykorzystywanych w sztucznej inteligencji mogą spowodować straty w wysokości 5,5 mld dolarów (około 4,8 mld euro) w kwartale kończącym się 27 kwietnia.
W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym we wtorek wieczorem przedsiębiorstwo poinformowało, że od tej pory będzie wymagać specjalnej licencji na sprzedaż układów H20 na rynek chiński. Restrykcje mają na celu ograniczenie ryzyka wykorzystania tych produktów w superkomputerach na terytorium Chin.
Notowania Nvidii spadły o 5,2% w handlu pozasesyjowym, podczas gdy akcje konkurencyjnego AMD straciły na wartości około 5,9%. Spadki odnotowały również azjatyckie spółki technologiczne – japońska Advantest zanotowała spadek o 6,6%, Disco Corp. aż 8%, a tajwański TSMC 2,5%.
Układy H20 zostały opracowane przez Nvidię w odpowiedzi na wcześniejsze amerykańskie ograniczenia eksportowe. Są one mniej wydajne niż standardowe procesory graficzne (GPU), ale ich sprzedaż również została objęta nowymi regulacjami.
Decyzja administracji USA zbiegła się w czasie z ogłoszeniem przez Nvidię planów uruchomienia produkcji superkomputerów AI na terenie Stanów Zjednoczonych. Firma przeznaczyła ponad milion stóp kwadratowych powierzchni produkcyjnej w Arizonie i Teksasie na wytwarzanie wyspecjalizowanych układów Blackwell oraz systemów do sztucznej inteligencji.
Inwestycja ta ma przynieść do pół biliona dolarów przychodów z infrastruktury AI w ciągu najbliższych czterech lat
– podkreśliła spółka w komunikacie.
Rozwój chińskiego czatu głosowego DeepSeek AI w styczniu wznowił obawy dotyczące potencjalnego wykorzystania zaawansowanych procesorów do rozwijania rodzimych technologii sztucznej inteligencji w Chinach.
Nowe restrykcje nałożono krótko po tym, jak były prezydent Donald Trump zapowiedział, że zwolnienia celne dla elektroniki, w tym smartfonów i laptopów, mają charakter tymczasowy. Administracja Trumpa wprowadziła wcześniej cła w wysokości 145% na chińskie importy, choć niektóre produkty elektroniczne zostały czasowo wyłączone z tych obostrzeń.
